Media a świat biznesu

W polityce bardzo często mówi się o tym, że polityków po prostu nie da się przyłapać na niczym bo nigdy nie przyznają się do swoich błędów. Po objęciu rządów bardzo często władza obarcza złym stanem opieki zdrowotnej czy finansów publicznych poprzedni rząd i w sumie przeważnie jest w tym dużo prawdy. Amatorzy nie mający przeszkolenia ani wiedzy z zakresu tworzenia budżetu czegoś tak niebotycznie skomplikowanego jak całe demokratyczne państwo, czyli politycy będący specjalistami rządowymi tylko w ramach wdzięczności kolegów partyjnych, a nie w uznaniu za wiedzę i zasługi na tym polu – wprowadzają do budżetu czasami chore zmiany. Często też w budżecie załatwia się doraźne potrzeby – jeśli za rok akurat problemem może być utrzymanie związkowców z dala od protestów, proponuje się im jakiś przywilej. I dopiero po latach wychodzi na jaw, jak źle i niesłusznie rozłożono tutaj pieniądze i chociaż niejedna partia idzie do walki w wyborach z hasłami reformowania finansów publicznych i maksymalnego zmieniania dotychczasowego podejścia do wydawania pieniędzy – gdy już dostaje się do władzy sama prowadzi do niejednej kolejnej patologii. I bez wątpienia coraz ważniejsze staje się zatrudnianie w rządzie prawdziwych ekspertów w temacie finansów i budżetu – a ludzie z doświadczeniem menadżerskim mogą w polityce działać bardzo skutecznie.