Babcia na godziny
Według prognoz rządowych każdy kolejny rocznik Polaków i Polek będzie miał relatywnie coraz niższe uposażenie emerytalne. Aby przeżyć zaistnieje konieczność jak najdłuższej pracy i odsuwania w czasie momentu przejścia na emeryturę. Funkcjonowanie tradycyjnej instytucji babci i dziadka stanie więc pod znakiem zapytania. A jest to i zawsze była rola nie do przecenienia. Tymczasem osoby już będące na emeryturze poszukują dodatkowego zajęcia – na ile im tylko pozwala stan zdrowia. Powstanie firmy oferującej babcie i dziadków do wynajęcia byłoby więc z obopólną korzyścią. Kwalifikacje, jakie powinna posiadać zawodowa babcia, to przede wszystkim sympatia dla dzieci, cierpliwość i umiejętność rozmowy z nimi. Uczciwość rozumie się sama przez się. Babcia nie jest gosposią ani kucharką, nie robi zakupów ani nie pierze bielizny. Wynajęta na godziny babcia spędza cały czas ze swoim podopiecznym, czyta mu książki, gra w gry planszowe, opowiada bajki. Babcia może zrobić dziecku kanapkę, ale obiad może najwyżej odgrzać. Musi natomiast umieć ustawiać klocki, ubierać lalki, świetnie jak potrafi coś dla lalek uszyć albo wydziergać na drutach czy szydełku. Szef firmy rekrutujący babcie i dziadków powinien preferować osoby uzdolnione artystycznie, które nie miałyby problemów ze wspólnym z podopiecznym malowaniem obrazków lub robieniem teatrzyków kukiełkowych.